(Nie)tłusty czwartek – mądry wybór czy ograniczenia?

« Przejdź do listy artykułów

Odkąd sięgamy pamięcią zimowa tradycja pochłaniania dużych ilości słodyczy, w tym pysznych pączków, jest jedną z ulubionych czynności już od wczesnego dzieciństwa. Dla wielbicieli słodkości ostatni czwartek przed Wielkim Postem jest dniem, w którym kolejne dawki kalorii „nie szkodzą”, bo oczywiście „dzisiaj można zjeść więcej”. Myśląc o tym, że faktycznie pozwalając sobie na nieco więcej jednego dnia, nic się nie stanie, możemy od razu niepokojąco uogólnić naszą codzienną dietę. Nie warto jednak aż tak przejmować się dodatkowymi kaloriami. Zaryzykujcie i dajcie sobie więcej swobody w to przyjemne święto, jednocześnie pamiętając o tym, że nawet najmniejsza porcja tłuszczów nasyconych i węglowodanów prostych może spowodować niemałe spustoszenie w organizmie na dłużej.  

Dlaczego jemy pączki?

Według legendy, ostatni czwartek karnawału jest dniem, który kojarzy się z wielką radością. Dzieje się tak wskutek szczęśliwego finału niechlubnej historii o bardzo zasadniczym wójcie Combrze, który w XVII wieku władał Krakowem. Rządca nie szczycił się dobrą opinią. Był niesprawiedliwy, nieuczciwy i nie szanował swoich podwładnych. W wyniku ciężkiej choroby zmarł w ostatni czwartek okresu przed Wielkim Postem. Szczęśliwi mieszkańcy Krakowa wyszli na ulicę, świętowali, a przekupki z targu urządziły huczne uczty obfitujące w ogrom tłustych i słodkich potraw.

Od tego momentu, rokrocznie, każdy ostatni czwartek okresu Karnawału miał być celebrowany właśnie w ten sposób. Na początku jedzono tłusto, przygotowywano nawet pączki z nadzieniem ze słoniny, by dojść do takiej formy uczty, którą obchodzimy obecnie. Owa tradycja wywodząca się z historii przekazywanej drogą ustną, stała się niejako jednym z najprzyjemniejszych świąt w roku.

chrusty - przysmak w Tłusty Czwartek

https://pl.pinterest.com/

Dietetyczne słodycze

zdrowa dieta - producent sprzętu medycznego

https://pl.pinterest.com/

W tym wyjątkowym dniu proponujemy stopniowe odchodzenie od tradycji w postaci jedzenia dużej ilości bardzo tłustych potraw i stopniowe przejście na „Tłusty czwartek” w wersji fit. Dla polepszenia samopoczucia zacznijcie wykorzystywać swoją kreatywność i zastanowić się przede wszystkim nad tym, co lubicie jeść na co dzień. Wykorzystując ukochane składniki jesteśmy w stanie stworzyć bardzo smaczne i wyjątkowe przekąski bez użycia nadmiernej ilości cukru lub tłuszczu.

Można pokusić się o przygotowanie owocowych pączków, do których sporządzenia wystarczy przygotować mus z wybranych (najlepiej cytrusów), dodać mąkę ryżową, karmelizowany imbir, drożdże i ubite białko. Podsmażone danie będzie z pewnością słodkie, dzięki obecności owoców, ale nie tuczące. Zamiast użycia oleju warto dodać oliwę z oliwek, a zwykłą mąkę pszenną zastąpić ryżową lub razową.

Kolejną przekąską, która nierozerwalnie łączy się z tradycją jedzeniową dla czwartkowych gości, to faworki lub chrust. Zamiast wykorzystania w ich przygotowaniu ciężkiej śmietany, masła i oleju, warto postawić na jogurt naturalny oraz oliwę.

Ultraviol - producent sprzętu medycznego

Jeśli skrupulatnie liczysz wszystkie dodatkowe kalorie, postaraj się skorzystać z dietetycznych propozycji na to, jak przeżyć „Tłusty Czwartek” w tym roku, bez zbędnego zdenerwowania.

 

Dawny przesąd mówi o tym, że jeżeli ktoś nie zje w tym dniu nawet jednego pączka, nie będzie miał powodzenia przez cały rok. Aby nie ograniczać pokładów możliwości naszego szczęścia, jeden smażony na głębokim oleju pączek powinien być elementem niezbędnym. Dla równowagi psychicznej po jego zjedzeniu można szybko wypić filiżankę czerwonej herbaty, odpowiadającej za spalanie tłuszczu w naszym organizmie.

Obszary działania

Stacje cyfrowe
Przetestuj Fotovitę